Jak powstaje nasze wino ?

Dodano:2019-12-05

Witajcie w Domu Inspiracji, dzisiejszy wpis poświęcimy efektom naszej  pracy  nad produkcją wina. W końcu będziecie mogli zobaczyć jej efekty. Poszczególne etapy procesu znajdziecie na naszym youtubowym kanale.

Jak zrobić wino ? 


I część:http://bit.ly/2reV7e0

II część: http://bit.ly/2DOYCuw
III część: http://bit.ly/2rYQEw0

3 kieliszki wina


Proces w jakim powstawało: 



Przed miesiącem oddzieliliśmy wino od pozostałości owoców, skontrolowaliśmy poziom słodyczy i dodaliśmy nieco cukru. Ostatnio sprawdziliśmy  jak ten ponad miesięczny czas spokojnej fermentacji wpłynął na jakość naszego trunku.

W tym czasie, zwanym fermantacją cichą powoli kończy się praca drożdży, które po przerobieniu zawartych w winie cukrów prostych obumierają i w postaci osadu zbierają się na dnie zbiornika fermentacyjnego.
powstawanie

Z wielką ciekawością zdjęliśmy  pokrywy zbiorników, bo w przeciwieństwie do tradycyjnych balonów na wino ścianki fermentatorów  ze stali nie pozwalają na sprawdzenie klarowności trunku nie wiedzieliśmy wiec czego się spodziewać. Zajrzeliśmy i…. efekt przerósł nasze oczekiwania. A potem zabraliśmy się za zlewanie wina.

Fermentator stożkowy, wyposażony jest w 2 zawory spustowe. Najpierw otworzyliśmy  zawór umieszczony wyżej,  przelewając dość klarowny już płyn do czystego pojemnika. Następnie otworzyliśmy zawór umieszczony w podstawie zbiornika i błyskawicznie  pozbyliśmy  się osadu złożonego z drożdży i resztek owoców.
zlewanie wina

Fermentatory proste posiadają jeden zawór spustowy  umieszczony  2-3 cm ponad podstawą zbiornika. W tych fermentatorach powstaje wino na bazie soku gronowego, osadu jest znacznie mniej, zbiera się właściwie tylko na samym dnie.  Otwierając zawór przelewamy do pojemnika tylko klarowne wino. To co zostanie poniżej poziomu zaworu traktujemy jako zbędny produkt uboczny produkcji.

Oba rozwiązania znacznie usprawniają proces zlewania wina z nad osadu, który przy wykorzystaniu tradycyjnych balonów na wino i plastikowych bądź gumowych rurek potraf trwać bardzo długo.

Możecie oczywiście  sprawdzić efektywność pracy drożdży cukromierzem. My poprzestaliśmy na próbie smakowej, która wypadła doskonale. Po oczyszczeniu fermentatorów z resztek osadu ponownie szczelnie je zamknęliśmy. Przed butelkowaniem czeka nas jeszcze kilka tygodni ostatecznego klarowania. Do tego celu możecie użyć dostępnych w sprzedaży środków do klarowania. Nasze wino jest już jednak na tyle przejrzyste, że z tego zrezygnowaliśmy.

wino w trzech kieliszkach

Jeśli jesteście zainteresowani artykułami winiarskimi koniecznie odwiedźcie nas w Hurtowni Chomik w Gdowie lub zajrzyjcie do kategorii przetwórstwo https://sklep.chomik.pl/przetworstwo